MakroPodsumowanie Tygodnia 13 września 2024 r.

18.09.2024

makro1.jpg [14.83 KB]

KOMENTARZ RYNKOWY

ZAGRANICA: Do wzrostu presji inflacyjnej w USA przyczyniły się opublikowane dane o cenach producentów za sierpień, które wskazały na wyższe koszty. Posiedzenie EBC również nie przyniosło oczekiwanych sygnałów łagodzenia polityki pieniężnej – prezes Christine Lagarde skupiła się na restrykcyjnych działaniach banku i ich skutkach. W efekcie rentowności amerykańskich obligacji skarbowych odnotowały ruch o 8 pb., a dolar stracił na wartości. Choć dzień na rynku obligacji nie przyniósł większych zmian, kurs EUR-USD przeszedł duży dzienny spadek wartości. Teraz uwaga rynków będzie skoncentrowana na działaniach Fed, który wchodzi w okres ciszy przed nadchodzącym posiedzeniem, a wszystkie prognozy będą opierały się na danych makroekonomicznych.

POLSKA: Słabnący dolar przyszedł w odpowiednim momencie, gdy kurs EUR-PLN przekroczył poziom 4,30 po raz pierwszy od miesiąca. W wyniku tego notowania spadły poniżej 4,29 za euro. Choć wahania kursu EUR-PLN mogą wydawać się dynamiczne, rzeczywista zmienność na rynku walutowym była dość stonowana w ostatnich miesiącach, a kurs poruszał się w stosunkowo wąskim przedziale około 7-8 groszy. Na rynku obligacji w Polsce ruchy były zbliżone do tych obserwowanych na rynkach zagranicznych, gdzie śledzono zachowanie benchmarków.

 

NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE TYGODNIA

Europejski Bank Centralny zdecydował się na obniżenie stóp procentowych o 25 punktów bazowych, co było zgodne z przewidywaniami rynku. Rada Prezesów zdecydowała się na zmniejszenie stóp, w tym stopę depozytową do poziomu 3,5 proc.. Christine Lagarde ogłosiła, że decyzja została podjęta jednogłośnie. Dodatkowo, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, 18 września nastąpi korekta techniczna stopy refinansowej (MRO) oraz stopy pożyczkowej o 35 punktów bazowych, wynikająca z redukcji różnicy między stopą MRO a depozytową (z 50 pb. do 15 pb.).

Obniżeniu stóp towarzyszyła publikacja zaktualizowanych prognoz inflacji oraz PKB. Kluczowe jest, że ścieżka inflacji HICP pozostaje niezmieniona w porównaniu do czerwca, zakładając na rok 2024 poziom 2,5 proc., na 2025 - 2,2 proc., a na 2026 - 1,9 proc.. Prognoza inflacji bazowej została lekko podniesiona na lata 2024 i 2025, głównie w związku z wyższymi danymi dotyczącymi inflacji w sektorze usług, przy czym nie dokonano rewizji prognozy na rok 2026. Równocześnie, ekonomiści EBC bardziej pesymistycznie oceniają perspektywy wzrostu gospodarczego, przewidując na 2024 r. wzrost o 0,8 proc., na 2025 r. o 1,3 proc., a na 2026 r. o 1,5 proc..

W grudniu 2024 roku można się spodziewać kolejnej obniżki w strefie euro. Christine Lagarde zaznaczyła, że najnowsze dane inflacyjne odpowiadają oczekiwaniom, a prognozy inflacji w zasadzie pozostały na poziomie z czerwca. Prezydent EBC utrzymała ostrożne podejście w kwestii przyszłych decyzji, podkreślając, że Rada Prezesów pozostanie w trybie „zależnym od danych”. Nie odniosła się również do poziomu neutralnej stopy procentowej, chociaż zauważyła, że obecnie może być ona nieco wyższa niż przed pandemią. W naszej ocenie, najnowsze prognozy EBC sprzyjają dalszym, stopniowym obniżkom stóp procentowych, które będą miały miejsce głównie podczas posiedzeń związanych z publikacją kwartalnych prognoz (najbliższa przewidziana na grudzień), stanowiących kluczowy element w dążeniu EBC do celu inflacyjnego.

W 2025 r. minimalne wynagrodzenie w Polsce wzrośnie do 4 666 PLN, co oznacza wzrost o 8,5 proc. w porównaniu do roku poprzedniego, czyli o 0,9 pkt. proc. więcej niż początkowo planował rząd (4 626 PLN). Obecna kwota wynagrodzenia minimalnego to 4 300 PLN w 2024 r.. Pomimo tego podwyższenia, skala wzrostu minimalnej płacy będzie wciąż mniejsza niż w dwóch poprzednich latach. W 2025 r. przewidziano tylko jedną zmianę wysokości wynagrodzenia, w przeciwieństwie do lat 2023 i 2024. Jest to związane z założeniami budżetowymi, gdzie inflację CPI na rok 2025 przewidziano na poziomie 5,0 proc.. Według GUS, w grudniu 2022 roku, 1,4 miliona pracowników (11,8 proc. wszystkich zatrudnionych) zarabiało nie więcej niż wynosiła płaca minimalna.

Finalne dane dotyczące inflacji w Polsce na poziomie 4,3 proc. r/r potwierdzają wcześniejsze szacunki. Według wstępnych danych, ceny w sierpniu wzrosły o 0,1 proc. miesiąc do miesiąca, co jest powrotem do bardziej typowej dynamiki po wcześniejszym wzroście o 1,4 proc. miesiąc do miesiąca w lipcu. W sierpniu szczególnie ceny żywności wyraźnie odstawały od sezonowego wzorca, spadając jedynie o 0,1 proc. miesiąc do miesiąca, podczas gdy ceny paliw obniżyły się o 0,9 proc.. Szacujemy, że inflacja bazowa ustabilizowała się na poziomie 3,8 proc. r/r. W raporcie GUS szczególną uwagę zwrócono na dynamiczny wzrost cen usług, które podrożały o 6,2 proc. r/r, podczas gdy towary wzrosły o 3,6 proc r/r.

Stopa bezrobocia w Polsce nie zmienia się, ale nie wykazuje również poprawy. W sierpniu liczba bezrobotnych zwiększyła się o 8,3 tysiąca, co łącznie z lipcowymi danymi daje wzrost o 11,5 tysiąca. Według sezonowych wzorców bezrobocie powinno się zmniejszyć, co jest sygnałem alarmującym dla rynku pracy w Polsce. Szacowana stopa bezrobocia wyniosła w sierpniu 5 proc., co odpowiada poziomowi z lipca, jak podało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Odczyt ten był zgodny z prognozami, ale szczegóły mogą budzić lekkie obawy.

W Stanach Zjednoczonych inflacja CPI w lipcu spadła do 2,9 proc. r/r, co było pozytywnym zaskoczeniem. Prognozy rynkowe przewidują, że inflacja w sierpniu może dalej spadać, osiągając poziom 2,6 proc. r/r. Chociaż te dane będą istotne dla Fed, to nie będą miały kluczowego znaczenia dla ich decyzji. Nawet niewielkie zaskoczenie w górę raczej nie zmieni nastawienia członków FOMC, którzy sygnalizują możliwość pierwszej obniżki stóp, m.in. ze względu na osłabienie rynku pracy. W przyszłym tygodniu można oczekiwać, że Fed podejmie decyzję o obniżeniu stóp procentowych o 25 pb..

Inflacja PPI w USA w sierpniu spadła do poziomu 1,7 proc. r/r, co było większym spadkiem niż przewidywano (prognozowano 1,8 proc.). W lipcu PPI wynosił 2,1 proc., ale po korekcie został obniżony o 0,1 pkt. proc.. Bazowy wskaźnik PPI również zanotował większy spadek niż oczekiwano, osiągając poziom 2,4 proc. (wobec prognozowanych 2,5 proc.). Dane za lipiec także skorygowano do 2,3 proc.. Zaskoczeniem było wyższe od oczekiwań miesięczne tempo wzrostu cen bazowych, które wyniosło 0,3 proc. (prognoza 0,2 proc.). Dane wskazują na kontynuację dezinflacyjnych trendów w USA, ale z ryzykiem wzrostu kosztów.

W USA stopa bezrobocia spadła do 4,2 proc. z poziomu 4,3 proc. w lipcu, mimo że liczba bezrobotnych wzrosła rok do roku. Liczba nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym rosła wolniej, niż oczekiwano (142 tys. wobec prognozowanych 160 tys.), a dane za lipiec zostały skorygowane w dół (89 tys. wobec 114 tys.). Wzrost płac godzinowych osiągnął 3,8 proc. rok do roku, w porównaniu do 3,6 proc. w lipcu.

W ostatnich dniach odbyła się debata prezydencka w USA między Donaldem Trumpem a Kamalą Harris. Według sondażu CNN tuż po debacie, 63 proc. respondentów uznało Harris za zwyciężczynię. To odwrotność sytuacji z lipca, gdy w debacie pomiędzy urzędującym prezydentem Joe Bidenem a Trumpem, 63 proc. uznało Trumpa za lepszego w debacie. Sondaże przedwyborcze wskazują na przewagę Trumpa w kolegium elektorskim, choć Harris ma większe szanse na zdobycie większości głosów ogółem. Mimo że sama debata raczej nie wpłynie bezpośrednio na wynik wyborów, zwycięstwo Harris może wzmocnić jej kampanię w kluczowym momencie. Niedługo po debacie piosenkarka Taylor Swift publicznie poparła Harris, co może wpłynąć na młodszych wyborców.

Raport o konkurencyjności Europy Mario Draghiego, może się zmaterializować w postaci funduszu 350 mld EUR na spłatę długu pandemicznego. Publikacja „The Future of European Competitiveness” pod redakcją, byłego premiera Włoch i szefa ECB, Mario Draghiego, , wskazuje na poważne problemy z produktywnością UE w porównaniu z USA i Chinami. Jedną z kluczowych rekomendacji ekonomisty jest by UE zwiększyła stopę inwestycji o 5 pkt. proc. w relacji do PKB, co przekłada się na około 800 mld EUR rocznie. Financial Times donosi, że Komisja Europejska poważnie zastanawia się nad rolowaniem europejskiego długu pandemicznego tak by nie spłacać obligacji, które były wyemitowane w trakcie pandemii.

W lipcu produkcja przemysłowa w Niemczech spadła o 2,4 proc. m/m, po wzroście o 1,7 proc. w czerwcu. Wyniki były gorsze od prognoz i osłabiły pozytywne dane dotyczące zamówień. Sektor motoryzacyjny, który poprawił swoje wyniki w czerwcu, zanotował spadek o 8,1 proc., niwelując wcześniejsze wzrosty. Produkcja przemysłowa w Niemczech pozostaje w tendencji spadkowej, a firmy wciąż borykają się ze słabym popytem i niepewnymi perspektywami na przyszłość.

 

Informacje i zastrzeżenia: Niniejszy materiał („Materiał”) ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy - Kodeks cywilny, ani rekomendacji do zawarcia transakcji kupna, sprzedaży lub innego rodzaju przeniesienia któregokolwiek instrumentu finansowego. Bank dołożył wszelkich racjonalnych i niezbędnych starań, aby informacje zamieszczone w Materiale były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. Informacje zawarte w Materiale nie mogą być traktowane jako propozycja nabycia którychkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego lub podatkowego ani jako forma świadczenia pomocy prawnej. Prognozy oraz dane zawarte w Materiale nie stanowią zapewnienia uzyskania określonych wyników jakichkolwiek transakcji finansowych ani przyszłych cen którychkolwiek instrumentów finansowych. Materiał nie stanowi badania inwestycyjnego ani publikacji handlowej w rozumieniu Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Bank i jego spółki (podmioty) zależne oraz pracownicy tych podmiotów mogą być zainteresowani zawarciem lub być stroną transakcji finansowych, w tym zawartych na instrumentach finansowych, których wynik jest uzależniony od czynników (danych i informacji) wymienionych w Materiałach.

Administratorem danych osobowych jest VeloBank S.A. z siedzibą w Warszawie (00-843) Rondo Ignacego Daszyńskiego 2 C (Bank). Dane kontaktowe Banku: VeloBank S.A., Rondo Ignacego Daszyńskiego 2 C, 00-843 Warszawa, telefon: 664 919 797, formularz: https://www.velobank.pl/kontakt/formularz-kontaktowy. Dane kontaktowe Inspektora Ochrony Danych: iod@velobank.pl. Bank przetwarza dane osobowe w odpowiedzi na zainteresowanie otrzymywaniem raportów analitycznych (art. 6 ust. 1 lit. a RODO - Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE). Masz prawo do żądania od Banku dostępu do swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, jak również prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, a także prawo do przenoszenia danych. Masz prawo do wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Podanie danych osobowych jest dobrowolne. W razie jakichkolwiek pytań lub sugestii skontaktuj się z nami.